Polecamy

Świeży ojciec vol. 2

Już trochę wody upłynęło w Odrze od czasu, gdy pojawiły się Wynurzenia świeżego ojca. Autor tej oszałamiającej opowieści ;-) nie spodziewał się, że:

– spotka się ona z zainteresowanie ze strony … matek :-)

– tyle czasu zajmie mu napisanie dalszego ciągu

Ale w końcu udało się zagonić go do komputera, żeby pisał, a nie marnował wiedzę, którą posiadł. Szanowni Państwo Wynurzenia Świeżego Ojca vol. 2 :-)

Obiecałem poprzednio, że przy nadarzającej się okazji poruszę temat wózka, pieluch i innych strasznie ważnych rzeczy, z bardzo krótkim okresem używania. Tak, tak, dobrze piszę, z krótkim okresem. Dla niektórych nawet bardzo. Córka ma już ponad :-) 5 miesięcy, a np. ubrań to już się przewinęło się dziesiątki, wanienka zdążyła się zdezaktualizować, wózek się przetransformował w inną postać. Ale po kolei. Dzisiaj na tapecie wózek i wanienka.

 

Wózek.

Wózek dla dziecka. Tak jest coś takiego, jak wózek dla dziecka. I powiem tak, byłem przekonany, że z kupnem wózka jest prosta sprawa. Wchodzimy do sklepu, bierzemy wózek, płacimy i wychodzimy. Ale to nie jest tak … łatwo. Owszem zgadza się, że wchodzimy, bierzemy wózek i płacimy. Problem tylko w tym, że to niestety tylko tak szybko zostało opisane. Ja nawet nie jestem pewien, czy krócej nie wybieraliśmy auta :-)

Zaczęło się od tego, że weszliśmy do sklepu. Tylko jak weszliśmy to się okazało, że są wózki i są wózki. I do tego jeszcze wózki. Taki wózek w dzisiejszych czasach to po prostu jakiś kosmos. Gondola, wózek spacerowy, torba, alufelgi, hamulec w kierownicy, szmery, bajery, cd, mp3, opony bezdętkowe, uff.

Co mogę poradzić?

Kupujcie wózek, który:

  • po złożeniu zmieści się Wam w samochodzie – najlepiej by było, gdyby się dało to zrobić łatwo, ale zawsze to możliwe. Sprawdźcie więc, czy jak bardzo można go złożyć, czy ma możliwość zdjęcia kół i co to daje.
  • powinien być zwrotny – proponuję wybrać wózek, który ma przednie kółka skrętne, co znacząco ułatwia manewrowanie (szczególnie mamie :-). Jednak warto zwrócić uwagę na to, żeby można było je zablokować – czasami przydaje się jednak ich „nieskrętność” (piasek, żwirowa droga, parkowa alejka, wycieczka po górach)
  • ma pompowane i duże koła – małe kółka wyglądanie przyjemnie i nadają się do jazdy po … galeriach handlowych. Niestety, gdy przychodzi walczyć z codzienną rzeczywistością, to duże ułatwią wjazd na krawężnik, przejazd po nierównej drodze, a nawet wycieczkę po górach (tak, tak, my przetestowaliśmy nasz, może o tym napiszę :-)
  • ma uchwyt regulowany – do takiej wysokości, aby nie było problemu, gdy prowadzi go facet mający z 180 i więcej.
  • ma uchwyt pokryty skórą lub skóropodobnym materiałem – ułatwia prowadzenie, jest przyjemniejszy w dotyku, łatwiejszy do czyszczenia.
  • jest pakowny – czyli ma przyzwoity koszyk dolny, doczepianą torbę, jakieś kieszenie.
  • nie jest za ciężki – dla mężczyzny to nie jest specjalny problem, ale kiedy kobieta będzie musiała podjechać pod górę, wnieść go, itp., to lepiej, żeby jej nie przygieło do ziemi :-)

A najważniejsze to, żeby … nie było go Wam żal :-) Po prostu starajcie się jak najdłużej odwlekać pierwszę rysę, ale jak to się już stanie, to żeby Was nie bolało tak bardzo.

Wychodzi, że opisalem wózek idealny. I od razu chcę Was pocieszyć, że coś takiego nie istnieje. Przyjmijcie, że zawsze wybierzecie dobrze (pesymiści mogą przyjąć, że zawsze wybiorą źle ;-)

Wanienka

Moim zdaniem to w ogóle szkoda wydawać pieniędzy na tą rzecz. Zajmuje miejsce, przydatne przez krótki czas. No chyba, że ktoś zrobi z tego potem kwietnik, basen, zbiornik na deszczówkę, oczko wodne, itp. W każdym razie przychylam się do pomysłu znajomych (mają córkę o miesiąc młodszą), że lepiej kupić coś w stylu dmuchanego koła – basenika. Nie dość, że łatwe w umieszczaniu w dowolnym miejscu, to jeszcze można ze sobą brać to na wyjazdy! A jak dziecię będzie starsze, to będzie się miało czym bawić :-)

Dlaczego w ogóle nikt jeszcze nie produkuje takich dmuchanych wanienek? Chętnie udzielę wskazówek chętnym i wezmę do testów, a potem prowizję od sprzedaży przyjmę:-)

C.D.N. gdy tylko autor znajdzie czas i natchnienie :-)

Be Sociable, Share!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.