Na temat

Roszczenia wobec życia

Roszczenia nie załatwią sprawy. Życie to mieszanka rzeczy fajnych, zajefajnych, podłych i zakichanych. Kwestia znalezienia równowagi. Tak mówią. Chociaż pytanie czy to my znajdujemy tą równowagę, czy też ona sobie znajduje nas. Podobno bez zła nie wiemy co jest dobrem. Czy taki jest sens istnienia zła?

Życie to wybór. Tylko kto wybiera? My czy życie? To droga, w której wiadomo jedno, że się zaczyna i że się kończy. I to chyba dobrze. Podobno człowiek się rodzi a potem całe życie już tylko dąży do śmierci. I tylko to jest pewne.

Wszystko inne jest teraźniejszością, która trwa tak krótko, że szybko staje się/jest przeszłością. Przyszłość jest nieodgadniona, nieprzewidywalna. Jedyna nadzieja to, że przyszłość nie jest jedna, ona jest przyszłościami! Od teraźniejszości i od przeszłości zależy, która z przyszłości nastąpi.

Chcemy mieć na to wpływ. Pytanie czy mamy taki, jak uważamy. Czy po prostu się nam wydaje?

Be Sociable, Share!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.