To był ciekawy tydzień. Zaczął się w poniedziałek tak nagle. A potem to już była jazda. I tak do … czwartku. Tak, tak. Ten tydzień się nagle we czwartek skończył. Po wysłaniu pewnego ważnego maila. Teraz będziemy czekać do …następnego czwartku czy ten mail sprawi to co ma sprawić.
W tym tygodniu na blogu parę wydarzeń było. Dołączył do nas Bon Voyage z ciekawym postem na temat robienia fotek nieznajomym.
THE DK wkurzył się na firmy telemarketingowe, Bartes po raz kolejny rzuca palenie a Lejdi próbuje dociec po jaką cholerę zdradzane są kobiety.
Moomin obudził się z letargu i też napisał. Wychodzi, że się mu Kinga Rusin albo bardzo podoba, albo bardzo nie. To jednak sami musicie ocenić.