Moje drogie Panie, a może i pan jakiś się trafi, jest potrzeba zorganizowania Euro dla kobiet. Możecie pomyśleć co to ma być i nie koniecznie kolejna galeria handlowa, bo tego mamy pod dostatkiem. Pomyślcie i do dzieła…
A teraz recepta jak sobie poradzić, gdy Twój mężczyzna jest zagorzałym kibicem. Po pierwsze w tym czasie zapomnij o kolacyjkach, romantycznych wypadach do miasta, za miasto, o imprezach bez telewizora. Dostosowanie się do sytuacji spowoduje mniejsze rozczarowanie u Ciebie!
Po drugie jeśli nie masz dwóch telewizorów lub mimo wszystko denerwuje Cię mecz w domu, wyprowadź swojego ?pana? na spacerek do pubu, najlepiej tego gdzie są jego koledzy. W ten sposób masz dwie godziny dla siebie. Tzn. np. plotki z koleżanką, koniecznie w innej knajpie – tak bezpieczniej i milej. Na zakupy, na kosmetyczkę. To jest czas DLA CIEBIE moja droga właśnie tak, dla Ciebie!!! Wykluczone mycie garnków, sprzątanie, tak to się można tylko zirytować.
Po trzecie, jeśli chcesz zostać w domu SAMA bez meczu, to wytłumacz swojej połowie, że nic tak nie poprawia klimatu do meczu, jak oglądanie go z kumplami przy piwie LANYM. Uwierz mi, na pewno się zorganizują, tylko nie przeszkadzajcie! A Ty zrób sobie kąpiel w pianie z dobrą książką albo popilotuj (bardziej prozaiczne)!
Jeśli jesteś tak zżyta ze swoim mężczyzną, że te 3 rady Ci nie pomogą lub wydają się zbyt trudne do realizacji to albo jesteś za głupia (i podaj mu piwo) na funkcjonowanie samodzielne, albo zacznij kochać mecze.
Tak czy inaczej jesteś stracona!!!
2 thoughts on “Euro przetrwać”
Słyszałem, że we włoskiej telewizji są transmisje meczy w wersji dla kobiet :-) Podobno zaproszone do studia panie komentują … urodę zawodników :-) Może i w Polsce to by się przyjęło.
W wieku 16, 17 lat jeździłam na obozy piłkarskie, i to był argument. Więc może jest to jakiś pomysł :)